„Cienie zapomnianych przodków"- niejadewciemno.pl

Projekcja filmu w DKF „KLAPS” „Cienie zapomnianych przodków”, reż. Siergiej Paradżanow (ZSRR, 1964)

Hucułowie na ekranie. Filmowa wersja ukraińskiej legendy spisanej przez Mychajło Kociubińskiego o tragicznej miłości dwojga kochanków na terenie austriackiej Galicji w pierwszych latach XX wieku w rękach Paradżanowa skrzyła się barwami i zachwycającym ruchem (zdjęcia: Julij Ilienko), wnosiła nowe tony do kinematografii ukraińskiej. Arcydzieło stylu, smaku i uroku.
Paradżanow Siergiej, ur. 09.01.1924, Tbilisi, Gruzja, ZSRR; zm. 20.07.1990 r., Erewań, Armenia, ZSRR. Ormianin wychowany w Gruzji, skończył klasę śpiewu w konserwatorium w Tbilisi i reżyserię w WGIK (1951). Zafascynowany twórczością Dowżenki pracował początkowo jako asystent na Ukrainie. Debiutancki „Andriesz” (zrealizowany z Jakowem Bazelianem) został wyklęty za formalizm. Kolejne filmy wypełniały (przynajmniej deklaratywnie) poetykę zaangażowania socjalistycznego, ale „Cienie zapomnianych przodków” były erupcją talentu w opisywaniu świata przy pomocy elementów wziętych z ukraińskiego folkloru. Film przyniósł mu światową sławę i potępienie w ojczyźnie, które zaprowadziło reżysera kilkakrotnie do więzienia i na kilkuletnie zesłanie do łagru (pod wymyślonymi zarzutami handlu dziełami sztuki). Po zrealizowanych w Armenii i uznanych za poetyckie arcydzieło „Barwach granatu” tylko interwencja zachodnich lewicujących intelektualistów doprowadziła do zwolnienia go z łagru. Swoje ówczesne przeżycia opisał później w scenariuszach, realizowanych przez swoich uczniów (Jurij Ilienko, Leonid Osyka). Po czterech latach na wolności został ponownie aresztowany w 1982 r. - tym razem pod zarzutem homoseksualizmu! Wypuszczony dzięki interwencji rządu francuskiego, w ostatnich latach życia pracował w rodzinnej Gruzji. Gdy nie mógł kręcić filmów, malował obrazy i tworzył fantastyczne collage, pisał opowiadania i bajki ; (cena biletu 10 zł, karnet 28 zł).
organizator: Miasto Jelenia Góra, Jeleniogórskie Centrum Kultury